Wszyscy rodzice to przyznają: dzieciaki rosną w zastraszającym tempie. Widać to szczególnie po ubraniach – trochę za długie spodnie odłożone na półkę po kilku tygodniach okazują się być za krótkie. Tak samo szybko zdaje się rosnąć stópka dziecka. Czasami jedne buciki nie wystarczają na sezon. A to bardzo ważne, by dziecko nosiło dobrze dobrane, wygodne buty. Dowiedz się, jak szybko rośnie stopa dziecka i jak ją mierzyć!

Budowa nogi – dziecięce stópki

Mały człowiek rodzi się z nie do końca wykształconymi stopami. Dopiero kiedy zacznie próbować i je obciążać rozpocznie się proces ich wysklepiania. Budowa stopy zmienia się na przestrzeni całego dzieciństwa. To aż 26 różnych kości i 107 więzadeł łączących jest z 19 mięśniami. Każda stopa to bardzo zaawansowany mechanizm. Dlatego tak ważne jest, by dobrze zadbać o nie w dzieciństwie. W końcu mają nas nieść przez całe życie.

Na początku rozwoju kości stopy to tak naprawdę chrząstka. Są bardziej elastyczne. W początkowym okresie życia stopa dziecka jest bardzo podatna na odkształcenia od obuwia. Dlatego im później na stopę dziecka trafi but, tym lepiej. Kiedy dziecko ma około 10 lat, kości jego paliczków i śródstopia są dobrze ukształtowane. Jednak wszystkie połączenia między nimi nie są jeszcze do końca dobrze wykształcone i funkcjonalne. W zasadzie o pełnym ukształtowaniu i skostnieniu stopy możemy mówić dopiero w okolicach 18 roku życia.

Jak szybko rośnie stopa dziecka

Wzrost stopy i to, jak często trzeba zmieniać buciki maluchowi, jest różny w różnych okresach jego życia. Przez pierwszy rok stopa przeciętnie powiększy się o 4 rozmiary. W okresie między 12 a 36 miesiącem życia stopy rosną około 1,5 mm na miesiąc. Wydaje się bardzo mało, ale i tak może oznaczać konieczność wymiany butów co 3 miesiące. Później, pomiędzy 3 a 6 rokiem życia stopa rośnie trochę wolniej – ok 1 mm miesięcznie. W ciągu roku to około 1,2 cm! W okresie późniejszym wzrost stóp odbywa się skokowo. Nic więc dziwnego, że maluchy non stop potrzebują nowych butów. Wzrost w stopach jest, jak widać, dość szybki.

Końcowy rozmiar stóp jest uzależniony od wielu czynników: wzrostu i masy ciała. Wzrost w stopach kończy się mniej więcej w okolicy 20-21 roku życia. To ten moment, kiedy stopa przestaje już rosnąć. Jest on podobny do tego, do ilu lat się rośnie. Przyjmuje się, że moment zakończenia okresu dojrzewania, czyli mniej więcej 19-20 rok życia to chwila, w której przestaje się już rosnąć. W końcowym okresie dojrzewania, czyli ostatnich latach szkoły średniej wzrost jest już wolniejszy i także rozmiar stopy zwiększa się bardzo powoli.

Ile ma stopa, czyli prawidłowy rozmiar buta

Noszenie obuwia o dopasowanym rozmiarze jest bardzo ważne. I to nie tylko dlatego, że pozwala uniknąć otarć i uszkodzeń. Mała stopa rzadko ma odciski, które pojawiają się na dorosłych. Skóra dzieci, podobnie jak stópki, jest bardzo elastyczna. Za ciasne buty mogą jednak być niewygodne, a przede wszystkim wpływać na budowę stopy. A to może mieć konsekwencje dla całego ciała w przyszłości! Wpływa na rozwój motoryki dziecka, chodu, skakania, a także na postawę ciała, ułożenie kręgosłupa, obciążenie kolan i bioder.

Bardzo zły wpływ na budowę stopy ma także noszenie za ciasnych butów, czyli zbyt wąskich na szerokość. Niestety często zdarza się, że rodzice kupują maluchom zbyt małe buciki. Powodów jest co najmniej kilka. Przede wszystkim stopa często rośnie skokowo, więc nie jest trudno przegapić ten moment. Na dodatek tak elastyczna i miękka tkanka może się „skompresować” i dziecko bez problemu włoży mniejszy but. Być może nawet nie będzie czuło dyskomfortu! Tak samo szkodliwe jest, jeśli but jest za duży. Dziecko będzie musiało utrzymywać je na stopie poprzez przykurcz mięśni, co nie pozwala stópkom prawidłowo się poruszać podczas chodzenia. Odpowiednie mierzenie butów małemu człowiekowi jest więc koniecznością.

Obuwie dziecięce po starszym rodzeństwie

Maluchy szybko wyrastają z rzeczy, nic więc dziwnego, że rodzice dla oszczędności przekazują sobie między sobą ubranka, zabawki i buty. W większych rodzinach maluchy chodzą w ubraniach po starszym rodzeństwie. To fantastyczne rozwiązanie z punktu widzenia portfela i oczywiście ekologii. Nie dotyczy to jednak butów.

Buty po starszym rodzeństwie bardzo często są w jakiś sposób, może nawet niezauważalnie na pierwszy rzut oka, zniekształcone. Dopasowały się do stopy starszego brata czy siostry. I chociaż na długość mogą być w porządku, może okazać się, że są w nich „luzy”, co nie sprzyja odpowiedniemu kształtowaniu stopy. Na dodatek gdzieniegdzie but może uciskać dziecko. To nie jest cel, na którym można oszczędzać.

Obuwie dziecięce a wzrost stopy – jakie buty kupować?

Do 3 roku życia średnio buty wymienia się co 3 miesiące. Przyjmuje się, że maluch do tego czasu powinien mieć 12 par butów. Co można zrobić, żeby trochę zaoszczędzić? Przede wszystkim kupować obuwie dobrej jakości, ponieważ będzie bardziej trwałe i nawet szalone zjazdy na zjeżdżalni i wszelkie upadki, konieczne przy nauce chodzenia, nie będą im straszne.

Wielu rodziców kupuje maluchom buty, kierując się względami estetycznymi i znajdującymi się na nich wzorami. Słodkie baletki, superbohaterowie czy sympatyczne pieski z ukochanej bajki są śliczne, ale nie zawsze oznacza to, że będą najlepszym rozwiązaniem dla dziecka. O wiele ważniejsza jest elastyczność podeszwy, która umożliwia prawidłowe ruchy stopy. Warto także dopasować buciki do aktywności dziecka i ich potrzeb. Maluch naprawdę nie potrzebuje eleganckiego obuwia, o wiele bardziej potrzebne mu jest coś, w czym może się wyszaleć na spacerze.

Jak dobrać rozmiar buta dla dziecka?

Przed pójściem na zakupy warto zmierzyć stopę dziecka. Oczywiście przymierzanie jest ważne, ale nie zawsze maluch chce współpracować, poza tym najmniejsze dzieci i tak nie powiedzą, jeśli coś im nie odpowiada. Dlatego lepiej samodzielnie zmierzyć stopę i dopasować to do bucików. Warto wykonać model wielkości stopy, na przykład z patyczków.

Pomiarów dokonuje się po południu. Dziecko powinno stać na prostej powierzchni i nie podwijać palców od stóp. Może stanąć wprost na centymetrze krawieckim, obok niego, albo na sznurku, który potem zmierzysz metrówką. Trzeba pamiętać, by zmierzyć i szerokość (w najszerszym miejscu stopy) i długość, czyli od dużego palca do końca pięty. Mierzy się obie stopy, ponieważ ludzkie ciało nie jest idealnie symetryczne i to normalne, że ludzie mają różnice miedzy wielkością różnych części ciała. Rozmiar dopasowuje się do większej miary.

Stóp dziecka nie powinno się mierzyć przez obrysowanie. Obrys może być nieco większy, niż rzeczywiście ma stopa. Oczywiście buty także kupuje się odrobinkę większe, ale luzu powinno być tylko kilka milimetrów! Pomiary trzeba robić każdorazowo przed zakupem butów, ponieważ stopy dzieci naprawdę szybko rosną. Warto wyrobić sobie także nawyk sprawdzania, czy obuwie, które nosi maluch na pewno jest odpowiednie.